Na Ukrainie, w graniczącej z Rosyjską Federacją wiosce w rejonie Koriukowskim obwodu Czernihowskiego pojawiły się pierwsze przypadki zarażenia wirusem świńskiej afrykańskiej dżumy Pestis africana suum.
Ukraińskie świnie zaatakowane bronią biologiczną Putina.
Państwowa służba ds. zdarzeń nadzwyczajnych Ukrainy stwierdziła dwa przypadki obecności wirusa u dwóch padłych świń, które niezwłocznie zostały spalone, a wokół wioski ustalono 4–ro kilometrowy teren kwarantanny.
Czy to jest przypadek?
Czy można przypuszczać, że Putin rozpoczął przeciwko Ukrainie jeszcze i biologiczną wojnę? Przecież wiadomo, że Rosja ma taką biologiczna broń!
Nie jest całkowicie pewne, że to kolejny nowy rodzaj działań wojennych Kremla, mający na celu wyniszczenie Ukrainy.
Lecz nikt nie może mieć wątpliwości, że Kreml ma ogromny arsenał broni biologicznej, a także, że Putin znajduje się w okropnym stanie psychicznym i może użyć tej broni przeciwko nienawistnym, tłustym ukraińskim świniom, jako tajnej specoperacji swoich służb specjalnych.
Nie sądzicie, szanowni czytelnicy, ze Putin realizuje w ten sposób swoje cele otwierając trzeci front w wojnie Rosji z Ukrainą?
Autor: ZBIGWIE