Forum Rosja-Polska Forum Rosja-Polska
3157
BLOG

Filmowy Honecker-Mołotow

Forum Rosja-Polska Forum Rosja-Polska Polityka Obserwuj notkę 49

Prawie wszystko już jasne. Autor scenariusza skandalizującego, fałszującego obraz AK i postaw Polaków wobec Holocaustu Stefan Kolditz był nie tylko strażnikiem granicznym DDR na niemiecko-niemieckiej granicy śmierci (potocznie zwanej "berlińskim murem"), ale i autorem różnych DDR-owskich produkcji filmowych czasu okresu starczego Honeckera. Ale on był wtedy młody, płodny, promowany. Wszyscy pamiętający doskonały niemiecki film "Życie na posłuchu" [= "Leben der anderen"] reż. Florian Henckel von Donnersmarck (ur. 1973), wiedzą jakie były obowiązki "inżyniera dusz" socjalizmu perfekcyjnego, do którego dążono w raju Ericha H.
Kolditz dostał nawet nagrodę za scenariusz na 5. Narodowym Festiwalu Filmów DDR [= 5. Nationalen Spielfilmfestival der DDR. Spóźnione Gratullieren!
   W zjednoczonych Niemczech nasz bohater pracy socjalistycznej pisał scenariusze o tym jak dezerterzy z Ludowej Armii DDR strzelali w strażników granicy "obozu pokoju i przyjaźni" ("An der Grenze" 2007 gdzie bohaterem jest 19-letni Alexander Karow - typowe niemieckie nazwisko ;) oraz jak zbrodniczy Anglicy bombardowali miasta niewinnych Niemców ("Dresden" 2006). Stąd pewnie wplątanie do Berlina 1945 angielskiego oficera akceptującego gestapowską przeszłość Standartenfuehrera w końcówce serialu "UMUV".  Stary, sprawdzony towarzysz został powołany do wypełnienia zapotrzebowanie nowych czasów, do przedstawienia nowej "Pravda.su" ekranu. Nie zdziwiłbym się na wieść o jego związkach z Gestasi.
     Od razu zauważyłem ja prosowieckie sympatie w przekazie / podprzekazie serialu "UMUV".
W jego I odcinku, tj. latem 1941 szlachetny (jak każdy Niemiec, za wyjątkiem dwóch SS-manów - jednego późniejszego podopiecznego Anglo-Amerykanów i drugiego zabitego przez szlachetnego Niemca) porucznik Winter wypowiada znamienne słowa: "To my nauczyliśmy Rosjan takiego okrucieństwa".
    To bardzo ważny moment filmu = lato 1941 to dokładnie 2 lata po przywiązywaniu polskich harcerzy do sowieckich tanków podczas walk na ulicach Grodna.

Do takich tanków BT-7 sowieccy tankiści przywiązali m.in. 13-letniego Tadeusza Jasińskiego na ul Orzeszkowej. Ciekawe czy na tym zdjęciu ówcześni sojusznicy dzielą się doświadczeniem spod Cedyni (ops, szturek mi się trafił - oczywiście Głogowa ponad wiek później) czy uzgodniają przebieg wspólnej defilady? A może planują wspólną operację przeciw niedobitkom armii "pokracznego bękarta Wersalskie go Traktatu" ?
     Lato'41 to rok po Zbrodni Katyńskiej (w której to, moim czuciem, to właśnie NKVD na polskich "kukłach" szkolił przyszłe Einsatzgruppen). Lato 1941 to 4 lata po Holocauście (ludobójstwie) polskiej ludności z Ukr. i Biał. SRR - co 6 Polak mieszkający tam został rozstrzelany! nierzadko po brutalnym śledztwie.
   Lato'41 to dokładnie 20 lat od użycia gazów bojowych przez Armię Czerwoną Tuchaczewskiego (i Żukowa, późniejszego marszałka Pobiedy) przeciw własnym obywatelom - chłopom Tambowa i Riazania. 20 lat przed pierwszymi gazowaniami Żydów przez niemieckich nacjonal-socjalistów!
   Lato'41 to czas wymordowania kilkudzesięciu tysięcy więźniów NKVD m.in. we Lwowie, Baranowiczach, Lidzie, Wilejce i setkach innych miejsc. "W Berdyczowie część więźniów została wysadzona przez NKWD wraz z budynkiem. W Dubnie strzelano przez "judasza". 23 czerwca 1941 r. w więzieniu w Łucku NKWD zgromadziło więźniów na dziedzińcu więziennym, po czym otworzyło huraganowy ogień z broni maszynowej. Po zmasakrowanych jeżdżono samochodem, a okazujących oznaki życia dobijano". "Na podwórzu, wydobyte z ziemi, niektóre już ze śladami rozkładu, leżały trupy pomordowanych przez NKWD więźniów, pochowanych na miejscu, w obrębie więzienia. Było ich kilkaset część z nich miała wyraźne ślady tortur, rozległych oparzeń, złamań kości, ran. Widać, że byli to ludzie aresztowani w ostatnim okresie przed ewakuacją NKWD."  http://lwow.home.pl/zygulski/zygulski3.html#4
Takie obrazy widzieli żołnierze Wehrmachtu wkraczający 26.06.1941 do Lwowa :

Więzienie na Łąckiego, Lwów, czerwiec 1941

OK, Niemców (nawet tych szlachetnych) mógł nie obchodzić los Słowian, przecież prymitywnych i brudnych podludzi.
Ale generał piechoty Manstein (od 1942 feldmarszałek, w 1943 zdymisjonowany przez Hitlera za sprzeciw koncepcji wojny ) we wspomnieniach "Verlorene Siege" pisał:
"Już w pierwszy dzień wony poznaliśmy metody wojny jakie prowadziła sowiecka strona. Jeden z naszych oddziałów zwiadowczych został odcięty przez wroga. Potem odnaleziony przez nas - był wycięty i okaleczony. Mój adiutant ze mną wiele jeździliśmy po miejscach, w których mogły się znajdować oddziały wroga i my zdecydowaliśmy się nigdy nie poddawać się żywymi w ręce tego przeciwnika"
Niemiecki generał mógł kłamać, ale dokumenty i uczciwi historycy rosyjscy (jak Mark Solonin) już mniej:
"Liczne dokumenty Wehrmachtu świadczą o tym, że w pierwsze dni wojny, już w czerwcu'41 nacierające wojska niemieckie wielokrotnie znajdowały trupy swoich żołnierzy, który okazali się w niewoli (spóźnieni, ranni, ze strąconych samolotów). Byli oni zamęczeni z niewyobrażalnym sadystycznym okrucieństwem.
Oczywiście nie zrobili tego poborowi czerwonoarmiści - Rosjanie, Ukraincy, Białorusini. Te zbrodnie były dokonywane przez specjalne komanda NKVD w celu sprowokowania Niemców do zemsty na miejscowej ludności.
W tym samym celu działały zrzucone w tył Wehrmachtu "partyzanci", którzy składali się z operacyjnych NKVDzistów."

W filmie "Unsere Mutter" naszego Colditza taki NKVDzista oznajmuje uroczyście "Musimy to zabijanie w końcu skończyć" i daje Niemce ubranie czerwonoarmisty, aby ją nikt więcej nie zgwałcił. Wcześniej tenże oficer przeszkadza w gwałcie i głosi niczym z trybuny: "Jesteśmy wyzwolicielami, nie gwałcicielami".

Wg scenarzysty DDR-owskiego filmu (niezamierzony błąd podświadomości, ale taka prawda, Lestata zresztą - dzięki Ci) prawdziwa wojna zaczyna się w 1941 - cóż za zbieżność w sowiecko-putinowskiej narracji Wielkiej Wojny Ojczyźnianej !!!

I jeszcze 2 istotne sprawy: w poprojekcyjnej dyskusji ekspert historyczny (oznajmiwszy "Jestem Żydem i jestem Niemcem") powiedział, że antysemicki obraz AK nie jest bynajmniej fałszywy, bo Żydom pomagały tylko lewicowe (czytaj prokomunistyczne) ugrupowania (typu PPR, Janek Krasicki i inni agenci Kominternu. Uhu! Na pewno oni pomogli by żydowskiemu burżujowi - chyba w dostaniu się na tamten świat i pozostawieniu u nich złota i dolarów - nie wytrzymałem). Czyli klarowny podział polskiego podziemia wg sprawdzonych standartów: "AK - zapluty karzeł reakcji antysemityzmu" i progresywna lewica progejowska: GL/AL, PAL i inne bandyckie kanapy.

Ważny moment - skoro w filmie odnotowano fakt, że "AK zawsze płaci za żywność" (a nie zabiera jak Niemcy i jak to miała w zwyczaju partyzantka sowiecka - to ze zrozumiałych powyżej względów zostało pominięte), znaczy że historycy nieźle się w niej orientują. A więc wszystkie przekłamania: o pociągu do Konzentrationlager zostawionym w polu, o "topieniu Żydów jak koty" nie wynikają z ignorancji, a z przyjętej linii politycznej.

Na końcu pytanie do czytelników - czy ZDF wiążą jakieś Geschaefty z Gazpromem lub innymi rosyjskimi, putinowskimi ośrodkami władzy i biznesu ?Bardzo mocno intuicja podpowiada mi, że tak. Za wiele w "UMUV" podziwu dla sowieckiej potęgi i wielkoduszności, a i "zrzucenie" przez scenarzystę do Smoleńska grupy ukraińskich siepaczy w nienawistnych każdemu sowieckiemu patriocie niebiesko-żółtych opaskach (nieprawidłowo założonych) nie może być dziełem przypadku.

W temacie "kto kogo szkolił?" pouczająca jest historia użycia tzw. Gaswagen / "душегубка" do uśmiercania niesłusznych rasowo / politycznie. Większość historyków uważa, że to wynalazek niemieckich nacjonal-socjalistów, jednak były one używane już w 1936 roku w Moskwie w celu "rozładowania tłoku w więzieniach NKVD" i "racjonalizacji pracy ponad miarę obciążonych pracowników wymiaru sprawiedliwości rewolucyjnej". Takich jak generał Błochin, którego pięknie odnowiony pomnik możemy i dziś podziwiać na moskiewskim cmentarzu.

Witek

Kilka linków w temacie serialu:  Konrad był pierwszy "ZDF - Żydów potopimy jak koty"

Lestat "Grenztruppen DDR pisze scenariusz „Unsere Mütter, Unsere Väter”

Witek  "Po projekcji i dyskusji o „Unsere Mütter, Unsere Väter”

_______________________________________________________________________________

Фраза лейтенанта Винтера из фильма "Наши матери, наши отцы" произнесена летом 1941 года : "Это мы научили русских жестокости"

Фраза особиста (1-го отдела гос.безопасности НКВД), который обучал немецких коллег, из жизни, а не из воображения бывшего погранца ГДР и коммунистического приспособленца, автора сценария : "Немцы в этом деле были плохие ученики. Не могли выучиться как правильно надо вести допрос".

Что могли увидеть немецкие солдаты, чему могли научиться, после вторжения 22 июня 1941-го на захваченныx 2 года раньше Советским Союзом землях Польши, Белоруссии, Украины, Румынии, Литвы, Латвии, Эстонии и Финляндии ?
Русскоязычные источники цитированных документов:
Известнейшие мемуары Манштейна («Утерянные победы») может сегодня при желании прочитать каждый:
«... Уже в этот первый день нам пришлось познакомиться с теми методами, которыми велась война с советской стороны. Один из наших разведывательных дозоров, отрезанный врагом, был потом найден нашими войсками — он был вырезан и зверски искалечен. Мой адъютант и я много ездили по районам, в которых еще могли находиться части противника, и мы решили не отдаваться живыми в руки этого противника...»

"Документы вермахта, к несчастью — слишком многочисленные, свидетельствуют о том, что в самые первые дни войны, уже в июне 1941 г. наступающие немецкие войска во многих местах находили трупы своих солдат, в силу ряда причин оказавшихся в плену (отставшие, раненые, экипажи сбитых самолетов), которые были замучены с невообразимой садистской жестокостью. Мне представляется совершенно невероятным предположение о том, что красноармейцы, т.е. в основной своей массе вчерашние русские, украинские, белорусские крестьяне, уже в первые дни войны успели проникнуться такой безумной ненавистью. Гораздо более реалистичной выглядит гипотеза о том, что эти преступления совершались специальными командами НКВД с целью преднамеренного провоцирования немецких войск на ответные расправы с гражданским населением и пленными.
В том же направлении действовали и заброшенные в тыл противника «партизанские отряды», которые — если говорить о ситуации 41-го года — практически полностью состояли из оперативных сотрудников НКВД."

"Советская милиция расстреливала заключенных массово — из автоматов, через окошки для передачи пищи. Или бросала в камеры гранаты. Некоторые из этих камер пришлось замуровать — и эксгумацию провели уже зимой.
Июнь 1941 года запомнился на Западной Украине не только нападением нацистской Германии, но и кровавым расправами, устроенными как будто бы своим государством в тылу.
Речь идет о неслыханном явлении даже в практике Народного комиссариата внутренних дел (НКВД) СССР — массовые расстрелы политических заключенных в тюрьмах Западной Украины в течение конца июня — начала июля 1941 года.
«Историческая Правда» приводит примеры трёх таких расправ: в тюрьмах Львова, соляных шахтах Салины и в тюрьме Луцка. Сегодняшний текст посвящён массовым убийствам во Львове.
    Первая страница расстрельного списка тюрьмы № 3 в Золочеве. Четко видны надписи на документе — вынесения приговора начальником следственной части УНКГБ по Львовской области Шумаковым и наложения санкции до исполнения приговора прокурором Львовской области Харитоновым. Два человека решили судьбу тысяч...
    На примере Львова можно точно показать кровавую деятельность "доблестных борцов с контрреволюцией".
В самом Львове было три тюрьмы: № 1 — на Лонцкого, № 2 — Замарстыновская и № 4 — Бригидки. Тюрьма № 3 находилась в замке г. Злочева, что около семидесяти километров от Львова — сюда отправляли заключенных, когда львовские тюрьмы были переполнены (а все они были переполнены: в тюрьме на Лонцкого при лимите 1500 человек находилось 3 638 заключенных).
    В тюрьмах Львовщины по состоянию на 22 июня 1941 года было 5424 заключенных. Большинству инкриминировали преступления по статье 54 уголовного кодекса УССР, то есть — контрреволюционную деятельность.
    Немедленными официальными мероприятиями в решении проблемы переполненности тюрем стали приказ № 2445/М наркома государственной безопасности Меркулова от 23 июня 1941 г. и приказ начальника тюремного управления НКВД УССР капитана государственной безопасности Филиппова от 23 июня 1941 г.
    В первом документе говорилось о срочном учёте всех заключённых в тюрьмах и делении на подлежащих депортации в концлагеря ГУЛАГа, и тех, кого необходимо расстрелять (это задача возлагалась на местное руководство НКГБ).
Во втором документе говорилось об эвакуации заключенных, к нему прилагался "План эвакуации", согласно которому депортации из Львовской области подлежало 5 000 арестантов. Для этого выделялось 204 вагона.
    Сами же экзекуции начались 22 июня — расстреляны приговоренные к смертной казни. Из промежуточного отчета начальника тюремного отделения УНКВД Львовской области Лермана известно, что по состоянию на 24 июня в тюрьмах Львова и Золочева было расстреляно 2072 человека.
26 июня утвердили расстрельные списки — ещё 2068 человек подлежали уничтожению. Их убили в течение 24-28 июня.
image
Трупы расстрелянных заключенных в камере тюрьмы на Лонцкого. Львов, 1 июля 1941 г.

Таким образом во Львовской области было расстреляно 4140 заключенных. Однако подсчеты не согласуются: осталось в тюрьмах 3 602 лица, а расстреляли больше.
Ответ на этот вопрос даёт докладная того же Лермана: здесь речь шла также о поступлении новых заключенных. Тюремные документы на этих людей должным образом не оформляли.
В большинстве случаев даже не предъявляли обвинений, однако уверенно называли причастными к ОУН, шпионами, диверсантам — то есть лицами, которые следует расстрелять.

image
Процесс эксгумации расстрелянных заключенных в тюрьме. 3 июля 1941, г. Львов. Для проведения этих работ немцы принудительно согнали львовских евреев.
Это лишь один фрагмент трагической статистики сталинского режима. Истинная картина раскрывается, если взглянуть на всю карту Западной Украины — около 24 тысяч убитых.
image
Перед самым приходом немцев чекисты, спеша, хоронили убитых во дворах и подвалах тюрем. Впоследствии раскопки этих гекатомб стали материалом для нацистской пропаганды — конечно не из соображений человечности.

Западноукраинская общественность пережила шок от увиденного. Ведь такого не делали поляки в начале Второй мировой в 1939-м (тогда тюрьмы открыли и освободили всех политических заключенных, и даже предупреждали двигаться исключительно на восток, поскольку в прифронтовой зоне бывших узников могут и расстрелять).
Впоследствии, в 1944-м такого не делали и нацисты (администрация оставляла живыми узников концлагерей перед приходом союзников). И это страшное в своей бессмысленности массовое убийство арестованных стало одним из главных факторов укоренения антисоветских позиций тогдашнего и последующих поколений."

"Империализм - зло и глупость. Он вредит интересам народа России. (...) "На Украине произошло народное восстание против коррумпированной и воровской власти. Ядром этого восстания были Киев и западные области страны, но его поддержала (молчаливо) и большая часть юго-востока, иначе бы сейчас Янукович не проводил странных пресс-конференций в Ростове-на-Дону. На эту тему есть политическое заявление партии, которую я возглавляю. У народа есть право на восстание в условиях, когда другие политические методы борьбы исчерпаны. Не буду долго рассусоливать. Два примера о том, что такое "власть Януковича": а) сын Януковича, бывший стоматологом, стремительно превратился в долларового миллиардера. Что может ещё лучше иллюстрировать чудовищную коррупцию? б) Премьер-министр Азаров, из-за которого во многом и начался «Майдан", долго втирал всем про ужасный Запад, иностранное влияние и "гей-ропу", а сам после отставки, быстро свалил жить в Австрию, где у его семьи поместье и банковские счета. Что может лучше иллюстрировать чудовищное лицемерие? Хоть ты из Донецка, хоть ты из Львова - нормальный человек понимает, что такую власть надо менять. Вор Янукович решил, что тех, кто им недоволен, надо бить по голове. А потом решил, что в них надо стрелять. Вот и оказался в Ростове. (...) "Oczywiście, że są między naszymi krajami i drażliwe tematy ale o nich jest głośno i trwa taki jakby wyścig, kto komu bardziej dokopie. Uważam, że dużo lepsza jest rozmowa na zasadzie - owszem, to i tamto się wydarzyło ale i wydarzyło się też to i to. Po prostu na samych konfliktach pokoju się nie zbuduje, trzeba pokazywać też i to, że możemy razem coś pozytywnego zdziałać, że są sprawy które potrafią nas łączyć, że między nami była nie tylko nienawiść i krzywdy. Mamy momenty w historii które Rosjan i Polaków zbliżają, mamy i takie które dzielą. O tych drugich mówi się dużo, o tych pierwszych prawie nic. Stawia się pomnik najeźdźcom z Armii Czerwonej, a nie honoruje się rosyjskich żołnierzy sojuszniczych, ginących w obronie niepodległej Polski i niepodległej białej Rosji. " PSZCZELARZ http://bezwodkinierazbieriosz.salon24.pl/283223,kaukaskie-termopile-6tej-kompanii-6#comment_4049311 **************************************************** *******************************************************

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka