Forum Rosja-Polska Forum Rosja-Polska
262
BLOG

Czas zaprosić Rosję do NATO? Boże Uchowaj!

Forum Rosja-Polska Forum Rosja-Polska Polityka Obserwuj notkę 113

   W "Der Spiegel" opublikowano list otwarty podpisany przez Volkera Ruehe (były minister obrony Niemiec), Klausa Naumanna (były dowódca Bundeswehry) oraz Franka Elbe (były ambasador RFN w Warszawie). Podobno wg. listu i jego sygnatariuszy przyjęcie dzis Rosji do Sojuszu Północnoatlantyckiego byłoby tak samo logicznym krokiem jakim było rozszerzenie paktu o Europę Środkową w 1999 i 2004 roku (przy okazji, znam list tylko z omówień a niemiecki znam tylko niewiele lepiej niż chiński, czy ktoś ma jakiś link do tłumaczenia?)

 Niemcy, choć są narodem dość mocno stojącym na ziemi, co niestety muszę mocno napisać, wizerunek Rosji mają mocno spaczony. Wynika to z wielu czynników. Zarówno diametralnych róznic pomiędzy obydwoma narodami, które powodują pewną wzajemną mitologizację, pewnej wspólnoty interesów, która z kolei powoduje dążność do przypisywania sobie nawzajem najlepszych intencji oraz, a raczej przede wszystkim, miejsca jakie zajmuje Rosja w niemieckim lepiej czy gorzej skrywanym marzeniu o "powrocie na należne miejsce".

  A na czym polega różnica pomiędzy Europą Wschodnią spzred kilku lat a dzisiejszą Rosja? Otóż Europa Wschodnia od czasu przełomu na początku lat dziewięćdziesiątych zdążyła wykazać swoją determinację w budowie demokracji u siebie, w chęci obrony wartości demokratycznych jako takich, a państwa którę się na nią składają zdążyły udowodnić swoją przewidywalność. A Rosja? Na dzisiaj jest na wpół spróchniałym reżimem, który rozliczeń z przeszłością dopkonuje nadzwyczaj niechętnie, krajem w którym demokracja w dużym stopniu istnieje jedynie w formie fasadowej, krajem, który stanowi zagrożenie dla swoich najbliższych sąsiadów, krajem który przez ambicje przerastające znacznie możliwosci wogóle stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa światowego.

  Być może nie zawsze tak będzie. Rosjanie, których poznajemy na tym forum, choć się z nimi często nie zgadzamy powinni stanowić dla nas nadzieję na Rosję lepszą, obywatelską, być może kiedyś warta tego by wstąpić do NATO, ale dziś nie oni stanowią o jej kształcie. Czym stałoby się NATO gdyby dziś wstąpiła do niego Rosja? Kolejnym narzędziem jej nacisku na mniejszych sasiadów? Czym byłoby NATO rozciągnięte pomiędzy popełniajacymi błędy ale jednak demokratycznymi Stanami Zjednoczonymi a sparciałą choć wciąż groźną autarkią? Z pewnością nie byłoby miejscem dla nikogo rozsądnego.

Czarek Krysztopa

"Империализм - зло и глупость. Он вредит интересам народа России. (...) "На Украине произошло народное восстание против коррумпированной и воровской власти. Ядром этого восстания были Киев и западные области страны, но его поддержала (молчаливо) и большая часть юго-востока, иначе бы сейчас Янукович не проводил странных пресс-конференций в Ростове-на-Дону. На эту тему есть политическое заявление партии, которую я возглавляю. У народа есть право на восстание в условиях, когда другие политические методы борьбы исчерпаны. Не буду долго рассусоливать. Два примера о том, что такое "власть Януковича": а) сын Януковича, бывший стоматологом, стремительно превратился в долларового миллиардера. Что может ещё лучше иллюстрировать чудовищную коррупцию? б) Премьер-министр Азаров, из-за которого во многом и начался «Майдан", долго втирал всем про ужасный Запад, иностранное влияние и "гей-ропу", а сам после отставки, быстро свалил жить в Австрию, где у его семьи поместье и банковские счета. Что может лучше иллюстрировать чудовищное лицемерие? Хоть ты из Донецка, хоть ты из Львова - нормальный человек понимает, что такую власть надо менять. Вор Янукович решил, что тех, кто им недоволен, надо бить по голове. А потом решил, что в них надо стрелять. Вот и оказался в Ростове. (...) "Oczywiście, że są między naszymi krajami i drażliwe tematy ale o nich jest głośno i trwa taki jakby wyścig, kto komu bardziej dokopie. Uważam, że dużo lepsza jest rozmowa na zasadzie - owszem, to i tamto się wydarzyło ale i wydarzyło się też to i to. Po prostu na samych konfliktach pokoju się nie zbuduje, trzeba pokazywać też i to, że możemy razem coś pozytywnego zdziałać, że są sprawy które potrafią nas łączyć, że między nami była nie tylko nienawiść i krzywdy. Mamy momenty w historii które Rosjan i Polaków zbliżają, mamy i takie które dzielą. O tych drugich mówi się dużo, o tych pierwszych prawie nic. Stawia się pomnik najeźdźcom z Armii Czerwonej, a nie honoruje się rosyjskich żołnierzy sojuszniczych, ginących w obronie niepodległej Polski i niepodległej białej Rosji. " PSZCZELARZ http://bezwodkinierazbieriosz.salon24.pl/283223,kaukaskie-termopile-6tej-kompanii-6#comment_4049311 **************************************************** *******************************************************

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka